Stare niemieckie fordy wytrzymywały dystanse rzędu kilkuset tysięcy km bez potrzeby naprawy, w skrajnych przypadkach nawet więcej! Czemu tak? Ponieważ kiedyś stawiano na bezawaryjność, na zadowolenie klienta, na niezawodność, dbano o najmniejszy szczegół. Niestety niemiecki producent poprzez produkcję bardzo bezawaryjnych pojazdów doprowadził się prawie do upadku. Projektanci fordów na swoje szczęście w porę zmienili podejście i uratowali się od katastrofy.
